Kilka miesięcy temu pojawił się przepis na ciasto fasolowe, ale ten jest nieco inny! Wzbogacony o banany i kakao! Moi najbliżsi nie mogli uwierzyć, że to jest ciasto z fasoli, a tym bardziej, że kompletnie w smaku nie czuć warzywa. Zachęcam do upieczenia.
Składniki:
Składniki:
- puszka odsączonej i przepłukanej czerwonej fasoli
- 2 banany
- 1 jajko
- 1/4 szklanki płatków owsianych błyskawicznych
- 2 łyżki kakao
- 1 łyżeczka przyprawy do piernika
- 1 łyżka miodu naturalnego
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- miarka dowolnej odżywki białkowej (można pominąć)
- aromat waniliowy
Sposób przygotowania:
Wszystkie składniki (oprócz płatków owsianych) umieszczamy w misie od blendera i blendujemy na gładką masę. Na koniec dodajemy płatki owsiane i ponownie mieszamy. Masę na ciasto przelewamy do natłuszczonej keksówki lub innej formy. Pieczemy przez 30-35 minut w 180 stopniach.
Smacznego!
fasolowe ciasta są genialne, wilgotne, zbite i jakie sycące!
OdpowiedzUsuńjak pysznie i zdrowo
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :)
Super ciacho :-)
OdpowiedzUsuńWygląda zachęcająco :D
OdpowiedzUsuńAnia
genialny masz ten przepis!
OdpowiedzUsuńJa kiedyś piekłam muffiny z fasolki adzuki i matchy (zielona japońska herbata). Ale były tak ciężkostrawne, że później w nocy przykręciliśmy wszystkie kaloryfery! ( żart!;-D).
OdpowiedzUsuńRzeczywiście wyszły mi dosyć ciężkostrawne. Od tamtej pory szukam lepszych przepisów na fasolowe wypieki i dzisiaj właśnie Ty opublikowałaś fajny przepis! Z miłą chęcią go wypróbuję! Pozdro!
Wow jaki ciekawy pomysł na ciasto :) Fasola + banan - brzmi intrygująco :)
OdpowiedzUsuńMusiało być przepyszne :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie robiłam ciasta z fasoli, ale za to z buraków tak... no i jak inni nie wyczuli buraka, tak ja - wiedząc co tam jest.... jakoś zrezygnowałam z dalszego spożycia tego ciasta... :P Obawiam się, że z fasolowym byłoby tak samo. Jedyne ciasto "warzywne" jakie akceptuje i mi bardzo smakuje to marchewkowe :)
OdpowiedzUsuńnie robiłam jeszcze ciasta z fasoli, na razie eksperymentuję z różnymi zdrowymi mąkami, ale na pewno kiedyś wypróbuję i z fasoli :)
OdpowiedzUsuń