Kilka dobrych rad dotyczących zbyt dużego objadania się w święta:
- kilka minut przed posiłkiem należy napić się ciepłej niegazowanej wody
- zaczynami jeść posiłki od swoich ulubionych dań i małych porcjach
- desery i ciasta najlepiej zjeść ok. 2 godzin po zjedzeniu obfitego posiłku
- zamiast ciast i ciasteczek lepiej sięgnąć po bakalie lub orzechy
- jeść dużo zielonych warzyw
- w święta najlepiej nie spożywać chleba, dwa dni można wytrzymać od węglowodanów złożonych
- jeść bardzo wolno i starannie przeżuwać
- należy pić dużo wody, herbat ziołowych, mięty i pozostałych ziół
- po obfitym obiedzie razem z rodziną należy wyjść na długo spacer na świeżym powietrzu
- dużo należy się ruszać, nie siedzimy cały czas za stołem!
Jak odchudzić tradycyjne potrawy?
- zamiast cukru użyj: ksylolitu, cukru trzcinowego lub brązowego, miodu, stewi
- zamiast białej mąki użyj: gryczanej, owsianej, pszennej pełnoziarnistej
- majonez zastąp jogurtem greckim
- smaż na zdrowych tłuszczach
- masło w wypiekach zastąp jogurtem czy serem ricotta
Pamiętaj! Pij dużo wody i się ruszaj!
otóż to.. złota zasada to UMIAR :)
OdpowiedzUsuńDobre rady :-) wszystko można ale z umiarem i nie będzie problemu :-)
OdpowiedzUsuńDobre rady :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe wskazówki, postaram się zapamiętać :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się całkowicie:)
OdpowiedzUsuńMnie nie grozi przejedzenie, dieta lekkostrawna rządzi ;)
OdpowiedzUsuńPrzydadzą mi się te wskazówki bardzo, bo co roku o tym zapominam :)
OdpowiedzUsuńPrzyda się post, przyda....Jak widzę te tłumy ludzi w sklepach i widzę ile kupują jedzenia, to mysle ze co niektórzy to chyba świąt czekaja żeby sie dobrze najeśc ;)
OdpowiedzUsuńKiedy ja widzę tłum ludzi w sklepach to myślę, że te sklepy będą zamknięte przez święta, a domy większości przeżyją najazd rodziny, którą trzeba jakoś wyżywić... ;P
Usuńnoo po świętach zawsze zostają jakieś dodatkowe kilogramy hihi u mnie w tym roku mało czasu na przygotowania więc pewnie ograniczymy się do kilku tradycyjnych potraw i jednego domowego ciasta :)
OdpowiedzUsuńdobre rady - choć najlepiej to się po prostu nie przejadać :) i spacerować dużo :)
OdpowiedzUsuńNajlepszą metodą jest zachowanie umiaru, przy jednoczesnej różnorodności (właśnie pamiętajmy o warzywach!) i brak pośpiechu (dajmy czas swojej głowie na odebranie informacji o tym, że już jesteśmy najedzeni). :) Wesołych Świąt!
OdpowiedzUsuń