Składniki:
Mini kotleciki:
(3 sztuki)
- 25g ciecierzycy (przed namoczeniem)
- 1 mały ząbek czosnku
- natka pietruszki
- zioła prowansalskie
- mielona ostra papryka
- pieprz cytrynowy
- sól
- olej
Frytki:
- 100g batata
- 1 łyżka oliwy z oliwy lub oleju
- zioła prowansalskie
- pieprz cytrynowy
Sposób przygotowania:
Ciecierzycę zalewamy zimną wodą na noc. Następnie przepłukujemy ją wodą i gotujemy ok. 30 minut. Kolejno blendujemy ją z czosnkiem i przyprawami. Zwilżonymi dłońmi formujemy małe kotleciki. Smażymy na rozgrzanym oleju.
Batata obieramy, kroimy w paski, myjemy i osuszamy. Przekładamy do miski. Dodajemy olej i przyprawy. Pieczemy w 200 stopniach przez ok.20-25 (w zależności od wielkości frytek).
Cały posiłek zjadamy od razu.
Smacznego!
Wyglądają przepysznie :)
OdpowiedzUsuńPyszny obiadek, fajne te fryteczki :-)
OdpowiedzUsuńHmmm, Kotleciki z ciecierzycy muszę spróbować ^^
OdpowiedzUsuńświetny zestaw, bardzo lubię takie kotlety i bataty:)
OdpowiedzUsuńbataty wszędzie rządzą;)
OdpowiedzUsuńKuszą mnie te koteciki z ciecierzycy, musze w końcu wypróbować. A frytki z batata pychota, bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńFajne kotleciki :)
OdpowiedzUsuńjak zawsze cudowny i wartościowy przepis.
OdpowiedzUsuńSuper przepis. Koniecznie muszę spróbować frytki z batatów :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł na kotleciki:)
OdpowiedzUsuńJuż wiem co jutro robię na kolacje , będą frytki ze słodkich ziemniaków :)
OdpowiedzUsuńAle fajowe :)
OdpowiedzUsuńBardzo fojne kotleciki :)
OdpowiedzUsuńBardzo smakowite kotleciki !
OdpowiedzUsuńMam ugotowana ciecierzyce. Mam bataty.... Bede odgapiac😀
OdpowiedzUsuń