W paczce znajdowało się:
- parówki sojowe classic
 - parówki sojowe chili
 - parówki sojowe śniadaniowe
 - kiełbaski sojowe wędzone
 - tortellini
 - 2x tofu tradycyjne naturalne
 - 2x tofu tradycyjne wędzone
 - 2x tofu marynowane pasteryzowane
 - vege pasta francuska
 - vege pasta węgierska
 - pasztet sojowy tradycyjny
 
Z wymienionych produktów postaram się wykonać smaczne potrawy. :)


Gratuluje...
OdpowiedzUsuńO super, gratuluję !
OdpowiedzUsuńBardzo jestem ciekawa tofu :)
Zapraszam do mnie na przepis na bezglutenowy chleb bez mąki:)
Gratuluję i czekam z niecierpliwością na dania, które z tego wyczarujesz :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ich smarowidło węgierkie i francuskie. Niebo w gębie :)
OdpowiedzUsuńGratuluję :)
OdpowiedzUsuńno to czekamy na smaczne wpisy :)
OdpowiedzUsuńgratuluje współpracy :D
OdpowiedzUsuńZapraszam : http://velina-blog.blogspot.com/
Fajne produkty :) gratuluję współpracy....
OdpowiedzUsuńGratulujemy udanej współpracy :) Aby pozazdrościć, bo to świetna firma :)
OdpowiedzUsuńAle zazdroszczę ! Toż to same pyszności :D !
OdpowiedzUsuńKiedyś poczęstowałam takimi paróweczkami wielkiego przeciwnika takich rzeczy, oj....ale mu smakowały a jak się zdziwił gdy mu powiedziałam co jadł. :))) Życzę smacznego :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Polsoję, która ostatnio wprowadziłam sery wegańskie do swojej oferty, więc kocham ją jeszcze bardziej.
OdpowiedzUsuń