W końcu przyszedł ten czas, aby spędzić go w gronie rodziny. W pełni miłości i ciepła. Chociaż tegoroczne święta są bez śniegu, ale również odczuwa się ten magiczny czas jak co roku...
Składniki:
Wszystkim czytelnikom mojego bloga życzę
WESOŁYCH ŚWIĄT I SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU!
Składniki:
- 1 szklanka mąki pszennej graham
- 1 szklanka mąki orkiszowej
- 1/2 opakowania przyprawy do piernika
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1/2 szklanki cukru trzcinowego
- 1 jajko
- 3 łyżki miodu
- 1 łyżka roztopionego masła
- lukier
- kolorowe ozdoby
Sposób przygotowania:
Mąką przesiewamy przez sitko. W rondelku podgrzewamy cukier miód, przyprawę do piernika, proszek do pieczenia. Następnie dodajemy do mąki. Chwilę mieszamy i wbijamy całe jajko. Wszystko dokładnie mieszamy. Kolejno dodajemy masło. Jeśli ciasto będzie się lepić posypujemy mąką. Po dokładnym wykonaniu ciasta robimy z niego kulę i wkładamy do lodówki na 30 minut. PO upływie czasu na stolnicę posypaną mąka wałkujemy ciasto. Powinno mieć grubość ok. 2-3 mm. Formujemy w swoje ulubione kształty. Wkładamy na papier do pieczenia i pieczemy w rozgrzanym piekarniku przez 10-12 minut w 180 stopniach. Gotowe pierniczki powinny mieć lekko złocisty spód. Wystudzone pierniczki ozdabiamy lukrem (ja użyłam z gotowego z torebki, gdyż skład był ok), a następnie posypujemy kolorowymi ozdobami.
Smacznego!