wtorek, 6 stycznia 2015

Granola - przepis podstawowy

Od dawna chciałam wykonać domowe musli, bo temu ze sklepu w ogóle nie wierzę i omijam szerokim łukiem. Nic prostszego wykonać granolę z swoimi ulubionymi dodatkami!




Składniki:

  • 2 szklanki płatków owsianych
  • 3 łyżki nasion słonecznika
  • 3 łyżki siemię lnianego 
  • 4 łyżki wiórek kokosowych
  • 3/4 szklanki orzechów ziemnych 
  • 1/2 szklanki rodzynek
  • 3-4 łyżki miodu naturalnego

Sposób przygotowania:
Do miski wsypujemy płatki, nasiona słonecznika, siemię lniane, wiórki kokosowe i orzechy. Wszystko mieszamy, dodajemy miód i ponownie mieszamy. Na dużej blaszce wyłożonej papierem do pieczenia wsypujemy zawartość i pieczemy przez 20-25 minut w 170 stopniach, mieszając co ok.5-8 minut, ponieważ granola szybko się przypala. Po upieczeniu i wystudzeniu dodajemy rodzynki i mieszamy. Przekładamy do szklanego słoika lub metalowej puszki.

Smacznego!



20 komentarzy:

  1. Wygląda przepysznie :) Mam podobnie wyglądającą w domu, ale z innych składników :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam granolkę, najbardziej z jogurtem lub kefirem :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Domowa granola to jest to ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. NA pewno jest pyszne... ale musiałbym zjeść takich posiłków z 10 bym się najadł :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Domowe musli jest zdecydowanie najlepsze!

    OdpowiedzUsuń
  6. Też nie wierzę w te kupne granole, jakoś mnie nie przekonują

    OdpowiedzUsuń
  7. ja podobnie - od dawna się przymierzam, aż w końcu zrobię;) Zachęcające zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
  8. Domowa granola to jest to uwielbiam je :), te kupne są tragiczne i napakowane chemią.

    OdpowiedzUsuń
  9. Domowa granola najlepsza pod słońcem. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Koniecznie muszę sobie takie zrobić, tylko zamiast miodu użyję syropu z agawy :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam wszelkie jej formy i postaci. :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Uwielbiam. W sumie to dawno już granoli nie jadłam. Chyba czas do niej wrócić.

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie ma to jak solidny zapas domowej granoli w kuchennej szafce :)

    OdpowiedzUsuń
  14. też robię granolę :) już nie pamiętam kiedy jadłam zwykłe musli ze sklepu

    OdpowiedzUsuń
  15. ale pyszności! zachęciłaś mnie, jutro biorę się za granolę!

    OdpowiedzUsuń